Strefa wolnego handlu
To niewielki choć bardzo dynamicznie rozwijający się kraj łączący Europę z Azją i Zachód ze Wschodem. Od 2016 roku Gruzja jest członkiem strefy wolnego handlu z Unią Europejską. Analogiczne umowy ma podpisane z rzeszą krajów ościennych.
Likwidacja korupcji
Sprawnie przeprowadzone reformy gospodarcze uczyniły Gruzję krajem bezpiecznym i przyjaznym dla inwestorów. Celem nadrzędnym dla władz stała się likwidacja korupcji, przebudowa administracji i systemu prawnego. W międzynarodowym rankingu World Corruption Index, w roku 2020 Gruzja zajęła 45 miejsce plasując się na podobnej pozycji jak Polska i pozostawiając jednocześnie daleko w tyle wszystkie kraje ościenne.
Bezpieczeństwo
Bezpieczeństwo na pierwszym planie – zgodnie z międzynarodowym Crime Index, Gruzja znalazła się w prestiżowej czwórce najbezpieczniejszych krajów świata w 2020 roku i jednocześnie należy też do najbezpieczniejszych w Europie.
Kraj przyjazny inwestycjom
Gruzja zajęła 7. Miejsce na 190 krajów w rankingu World Bank Doing Business 2020, wyprzedzając takie kraje jak Wielka Brytania, Norwegia i Szwecja. W ubiegłym roku Gruzja zajęła 6. Miejsce na liście. Gruzja należy również do czołówki światowej w kategorii łatwości założenia firmy.
Niski podatek od najmu
Podatek od wynajmu od osób fizycznych stanowi jedyne 5%, każdy zagraniczny inwestor z łatwością porówna tę wysokość do innych krajów w tym Polski. Co istotne, Gruzja ma zawarte umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania z przeszło 120 krajami świata w tym z Polską, zatem pozyskany dochód nie podlega dodatkowemu opodatkowaniu.
Niskie podatki
Nie ma podatku od nieruchomości od osób fizycznych, nadto prywatny inwestor z powodzeniem może czerpać korzyści z wynajmu kilku apartamentów z uwagi na bardzo wysokie limity roczne.
Stolica - Tbilisi
Morze czyli dobrze znane i mocno promowane Batumi, ale też Kvariati, Gonio, Kobuleti, Czakwi, Shekvetili, Ureki.
Góry czyli Bakuriani, Borjomi, Gudauri.
Jak na każdym rynku, inwestycje w nieruchomości podlegają prawom popytu i podaży. Batumi charakteryzuje się sporą ilością wolnych terenów i brakiem ograniczeń co do ilości kondygnacji, developerzy więc w szybkim tempie budują nowe projekty i bardzo aktywnie promują je na rynkach międzynarodowych kusząc wysoką rentownością i zyskami. Podaż nowych apartamentów w związku z powyższym rośnie znacznie szybciej niż liczba odwiedzających miasto. Pokaźna ilość wielkich projektów kusząca widokami, cenami i mnogością apartamentów poskutkuje tym, że podaż znacznie przewyższy popyt wraz ze wszelkimi płynącymi z tego konsekwencjami.
Sytuacja w Tbilisi jest zgoła odmienna, inny jest też rynek. Jest to miasto mające ponad 1500 lat historii, którego perłą jest Stare Miasto znajdujące się pod ochroną UNESCO. Ilość działek w pobliżu Starego Miasta jest ograniczona, a wyburzenie starych budynków i zastąpienie nowymi jest niemożliwe. Dodatkowo developerów ogranicza też ilość kondygnacji, która nie może przekroczyć 4 poziomów, co powoduje spadek rentowności inwestycji, bowiem grunty są drogie. Ceny luksusowych apartamentów na Starym Mieście potroiły się w ostatnich latach.
Sezonowość jest kolejną istotną różnicą, turyści odwiedzają Tbilisi cały rok, podczas gdy sezon w Batumi trwa zaledwie kilka miesięcy. Nawet zimą Tbilisi jest swoistym przystankiem dla turystów podążających do ośrodków narciarskich w góry.
Ceny nieruchomości w Tbilisi wciąż są na najniższym poziomie wśród innych stołecznych miast krajów rozwiniętych, przyrost turystów jest znaczący, w szczególności turystów z Europy, a nie tylko dotychczas licznie odwiedzających kraj Rosjan, Ukraińców czy mieszkańców Azji centralnej.
Konkurencyjność jest kolejnym istotnym czynnikiem. Pomimo tego, że apartamentów do najmu zarówno krótko jak i długoterminowego jest sporo, wciąż większość z nich oferuje standard gruziński czy też nieco postkomunistyczny, bądź też nastawiony na klienta z Rosji, w czasie gdy wymagania i oczekiwania Klienta europejskiego są zdecydowanie odmienne.
Wysoka zwrotność inwestycji – w przypadku dobrze wybranej nieruchomości w dobrej lokalizacji zwrotność sięga rocznie nawet 20%, co przy dostępnych cenach nieruchomości czyni taką inwestycję bardzo interesującą.
A teraz góry … dlaczego więc nie Alpy tylko Kaukaz? Niewątpliwą przewagą ośrodków gruzińskich nad alpejskimi jest ich ogromny obszar, naturalność i mała popularność. Poniżej krótka charakterystyka wybranych lokalizacji.
● Bakuriani. Jest to popularny kurort z niewielką liczbą mieszkańców, położony na 1700 metrach chętnie odwiedzany przez cały rok. Stąd też jego atrakcyjność inwestycyjna. Zimą naturalnie królują sporty zimowe z nowoczesnymi wyciągami, wiosną i latem przybywają miłośnicy wędrówek górskich i pijalni wód mineralnych.
● Borjomi to przede wszystkim słynny Park Narodowy znany ze swych leczniczych źródeł o tej samej nazwie. Miasto zlokalizowane zaledwie 16 km od Bakuriani i cieszy się całorocznym zainteresowaniem turystów zarówno zagranicznych jak i krajowych.
● Gudauri. Najpopularniejszy ośrodek narciarski w Gruzji, znany też poza nią, położony na wysokości 2 150 metrów. Sezon jest stosunkowo długi, trwa bowiem od drugiej połowy grudnia do końca kwietnia.
Niewątpliwie góry są ciekawym projektem inwestycyjnym, który z wielu przytoczonych wyżej powodów ma przewagę nad morskimi kurortami. Nie zmienia to faktu, że jesteśmy otwarci i gotowi wspierać w zakupach również miłośników Morza Czarnego.
Naturalnym prawem rynku są zmiany, w miarę upływu czasu, zainteresowanie Gruzją będzie wzrastać i ten, kto był tu pierwszy osiągnie najwyższe korzyści.
Co ważne, jeżeli cudzoziemiec kupi nieruchomość za kwotę nie mniejszą niż 100 tys. USD to przy okazji może uzyskać kartę rezydenta (gruziński dowód osobisty).
Poza nieruchomościami mieszkalnymi to samo dotyczy zakupu nieruchomości komercyjnych, takich jak hotele, sklepy, restauracje, biura itp. Nie ma tutaj żadnych ograniczeń.
Prawo własności, analogicznie jak w Polsce, jest rejestrowane w księgach wieczystych. Tym co odróżnia Gruzję od Polski jest możliwość zarejestrowania w rejestrze również przyszłego prawa własności – jeszcze na etapie budowy. To daje inwestorowi dodatkowe bezpieczeństwo i zabezpieczenie jego roszczeń wynikających z umowy przedwstępnej.
Jedynym rodzajem inwestycji w nieruchomości, który jest zamknięty dla inwestorów zagranicznych, są grunty rolne. Od maja 2017 r. obcokrajowcy nie mogą kupować ani posiadać ziemi rolnej.
Termin „grunty rolne” nie odnosi się wprost do rolnika w naszym rozumieniu, lecz do wszelkich terenów położonych poza głównymi miastami, takimi jak na przykład Tbilisi i Batumi. To problem dla tych, którzy mogą być zainteresowani kupnem domu z ogrodem na wsi lub w małej wiosce, bo ziemia nadal będzie traktowana jako rolnicza. Nie dotyczy to kupujących pragnących nabyć dom w granicach np. Tbilisi, taki zakup nie stanowi problemu.
